2014-06-08
To mój stary ale jakże na czasie wiersz, często go czytam i zawsze jednakowo wzruszam. Szefie z góry Ty, dobrze wiesz, jesteś w każdym z nich, to Twoja dłoń jest obecna w każdej z chwil, wtedy gdy się potykam i kiedy jestem szczęśliwy. Dziękuje Ci za przyjaciół, za wszystkich ludzi których stawiasz na mojej drodze. Za tych dobrych i tych trochę złych, bo od wszystkich uczę się życia, tego jak być lepszym człowiekiem...
Nic bez przyjaciół
To ona nam pomaga żyć
To o niej chcemy marzyć i śnić
To siła w niej ukryty cel
Nadzieja, którą zawsze chcę mieć
Gdy smutek gasi uśmiech mój
I trudno znieść codzienny ból
Gdy nagle ktoś otwiera drzwi
I chce przez chwile ze mną być
To niema chwili piękniejszej niż właśnie ta
Gdy jesteś obok i pragniesz pomóc mi wstać
To niema chwili piękniejszej niż ta
Gdy czuje ze pragniesz odmienić mój świat
Juz nie wierzyłem, że może się stać
że jeszcze los pozwoli mi trwać
W ostatniej chwili nadziei jak ta
Słońce mi świeci, opada mgła
Czasem wystarczy tych kilka słów
By nabrać sił do walki znów
Z twoją pomocą już się nie boje
A szczery uśmiech zawdzięczam Tobie
copyright © 2013 www.mariuszrokicki.pl
Rokicki Mariusz Ul. Wyścigowa 16 m1, 26-600 Radom
projekt i wykonanie: www.zaginionestudio.pl